sobota, 31 marca 2007

Porządki

Uff, ciezko bylo ale sie udalo, niestety samotnie, wiec 2x ciezej.
Plan zakladal oczyszczenie dolu (bo jak to brzmi: czyszczenie rowu?).
Galezie liscie i inne (kto bywal, to wie co to te "inne").
Galezie - udalo sie.
Liscie - nie koniecznie.
Inne - nie stwierdzono, zniknely ;).

Brak komentarzy: