Drzwi już załadowane, czekają na samochodzie, jutro 8:30 są u nas z ekipą montażową.
Więc plan dnia jest taki
6:30 wymarsz z pracy,
7:30 wyjazd z "miasta" po kawce,
8:30 niecierpliwe wyczekiwanie,
12:30 (według zapewnień firmy) podziwianie
18:30 realnie podziwianie i toast za kolejny wielki i drogi krok ku końcowi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz